Postanowiłam otworzyć temat dla fanów (maniaków) motoryzacji (w tym wypadku głównie samochodów) :)
W tym temacie proponuje:
-Wklejanie zdjęć
-Codzienne wiadomości ze świata motoryzacji (czyli po prostu będziemy plotkować :P)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Każdy "członek" (bez skojarzeń :D) wypowiadający się proszony jest o wpianie swojego ukochanego, wymarzonego czy też swojego samochodu oraz krótką wpiskę co samochód posiada (największa prędkość, KM, silnik itp.)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zacznijmy od początku:


Samochód – pojazd mechaniczny z własnym napędem (silnik) i źródłem energii, którym jest paliwo (gaz, ropa, benzyna, wodór), jak również bateria. Przeznaczony do przewozu osób, ładunków itp.


Etymologia:
Słowo samochód powstało wskutek wygrania rozpisanego przed wojną konkursu na typowo polskie słowo określające automobil. Jak nietrudno zauważyć, pochodzi od słów sam i chodzić, czyli określa pojazd z własnym napędem. Nazwa samojedź, mimo że bardziej odpowiada działaniu samochodu, nie została wybrana, bo w dawnej polszczyźnie oznaczała ludożercę.

'Tirówa" :p

Ty to tylko o jednym :D

Tylko bez Tirówa prosze...
Bo w razie czego to gryze  xP

Jak mnie złapiesz proszę bardzo :p

Noo chora kobieta :D Noo dobra.... niech będzie  :D
Moje marzenie które nigdy się nie spałni :(
Audi r8


Napisze tylko że jest bardzo ładne i szybki *_____* i kosztuje.... a nie ważne ile ... żyjmy marzeniami :P

Moje marzenie co do 4 kółek.... ta super wypas kosiarka która prześcignę każde auto xDD

TAAA.... kosiarka z mocą co najmniej 250KM :P no chyba sama musisz sobie ją zrobić   xDD
Nie no jak coś to ci pomogę :P  I będzie git ;P


A co do mojego ulubionego samochodu.... jest ich dużo. Do niedawna był to Renault Trafic

(190 KM,cdi,9 osob. czarny) ale po wielu dyskusjach (kłótniach) doszłam do wniosku że to jednak nie jest najlepszy model Renault'a...
Po 1.  Części do "Renatki" są strasznie drogie.. Większość osób zapytanych twierdzi, że dużym ułatwieniem jest kupienie samochodu nowego w salonie (OSTRZEGAM!! Salon Renault na al.pokoju nie jest odpowiednim autoryzowanym salonem tej marki...) gdyż salon daje ok. 2 lata gwarancji na samochody oraz  dużą zniżke na ubezpieczenie (to tylko pozory!) w większości cena ubezpieczenia przez te 2 lata gwarancji jest wliczona w cene samochodu....
Po 2. Samochód ten pomimo osiągów wypisanych w katalogach nie sprawdza się na tyle dobrze...
Po 3. Czytałam niedawno forum gdzie dużo osób się o tym modelu wypowiada w samych superlatywach.... te osoby zapewne pracują w salonie Renault'a albo są na wyższych stołkach całego koncernu... Nie twierdze jednak że ten model samochodu jest jakiś ułomny ;) oczywiście dużo osób mogłoby spekulować to co napisałam... ale przecież nie jestem redaktorem żadnej  poważnej gazety motoryzacyjnej... moją wypowiedź uzasadniam rozmowami z mechanikami (którzy bardzo bardzo rzadko powiedzieli coś na plus dla Renault'a)
Usłyszałam również że jeżeli tak bardzo chce mieć "busa" to dobrym rozwiązaniem jest Volkswagen (np. T4, T5 Multivan)

a w ostateczności Opel Vivaro (który z resztą jest zrobiony na nadwoziu Trafica)

Nie podeszłam do tego z radochą ponieważ te auta dla mnie nie mają tego pazurka...
Ale jakby popatrzeć na to z drugiej strony... od strony technicznej... hmm..
Niby Trafic zachwycił mnie swoją szybkością (nie powiem drogę do Wrocka przejechaliśmy w 2h *respekt*)
ale czy T5 jest gorsza??
Wcale nie! No może kilka szczegółów je różni tj.
-wygląd- jego wygląd może nie zachwyca (szczególnie pod postacią "suki" policyjnej :P) ale w tym roku koncern się postarał. Przyciemniane szyby, smuklejsze kształty.. brakuje mi tylko halogenów na dachu xD
-tańsze części- jak wiadomo taniej jest sprowadzić części z Niemiec niż z Francji...
-atrakcyjniejsze ceny- porównując ceny Trafica i NOWEJ T5 jest różnica i to widoczna dla niewidomego...
-podobne osiągi- a nawet można powiedzieć że "Volek" w mniejszych ilościach pożera benzyne (czy ropę)
-gdy surowce naturalne sie kiedyś skonczą na czym będziemy jeździć ?? No to oczywiste że na prąd ale nie tylko!!
Volkswagen ma to do siebie że pojedzie na wszystkim :P Olej rzepakowy czy jakis inny to dla niego rarytas ;)
Żeby zakończyć już moją dłuuuugą wypowiedź powiem tylko że nie powinniśmy patrzeć na samochód tylko pod względem wyglądu (no chyba że mamy miliony na koncie w banku) ale też na to co możemy samochodem zrobić i co będzie "potem" (czyli jak długo możemy nie zanieczyszczać środowisko i jak długo nam samochód posłuży.)                             
                                                                                                                                        Karola




P.S Drogi Dragusiu (:D)  żebyś wiedział że cię złapie ;) tylko jeszcze nie wiem gdzie cię ugryze ... musze to przymyśleć :P

i tyle w tym temacie xD

Ty ItasH... liczyć nie umiesz... to ma wiecej niż 4 koła ;D ale volvo ładne *_* Duk... aleś się rozpisała ;p

LóL :D liczyć umiem, ale to miało nawiązywać do Karoli x] :) taki fun & do tematu - prawie.

Tym razem chciałabym opowiedzieć troche na temat Forda Mustanga

(Ford Mustang Shelby GT500 z 2008r.)

Ford Mustang to popularny (uważany wręcz za kultowy) amerykański samochód osobowy.
Pierwsza generacja Mustanga była bazowana na modelu Falcon.

Pierwszy egzemplarz samochodu, biały kabriolet z czarnymi elementami wystroju zjechał z linii produkcyjnej w Deaborn w stanie Michigan 9 marca 1964 roku. Premiera
Forda Mustanga odbyła się na targach New York World's Fair 17 kwietnia 1964.
Transmisja telewizyjna premiery została wyemitowana przez 3 amerykańskie stacje telewizyjne 19 kwietnia tego samego roku.

Przed Mustangiem
Na początku lat sześćdziesiątych jedynym samochodem sportowym produkowanym w Stanach Zjednoczonych był Chevrolet Corvette.

Jednak jego wysoka cena odstraszała potencjalnych nabywców o niskich i średnich dochodach.
Ford Thunderbird stał się autem luksusowym - wygodnym, ale nie dynamicznym i szybkim.
Samochody sportowe sprowadzane z Wielkiej Brytanii sprzedawały się dobrze.

Jednocześnie pierwsze pokolenie ludzi urodzonych tuż po drugiej wojnie światowej
(tzw. "baby-boomers") osiągało w połowie lat 60. dorosłość i poszukiwało swojego
pierwszego auta - niewielkiego, a jednocześnie o sportowym charakterze.

Nazwa i marka
Logo Mustanga z 2005 roku.

Skoro już było wiadomo, że powstanie nowy samochód, potrzebował on nazwy i charakterystycznego, rozpoznawalnego symbolu.
Pomysły na nazwy były różne. Samochód miał nazywać się: T-5, Cougar, Aventura, Allegro, Stiletto, Turino, Torino, a nawet XT-Bird.
Warto zauważyć, że niektóre z tych nazw posłużyły później jako nazwy innych modeli samochodów z koncernu Forda.

Samochód miał być kierowany głównie dla ludzi młodych, więc było potrzebne coś co symbolizuje wolność i nieskrępowanie, a jednocześnie siłę.
Symbolem takim stał się mustang - dziki koń z prerii Ameryki Północnej.
Jednocześnie powstało charakterystyczne logo Mustanga - galopujący koń na tle czerwonych, białych i
niebieskich pasków symbolizujących Stany Zjednoczone i amerykańskie korzenie.

Bleah.... ten ostatni jest ohydny :/

No mi też się nie podoba...
Może masz jakiś pomysł o którym samochodzie mam napisać ??
bo skoro zacznę opowiadać tylko o takich które ja lubię może nie wszystkim się to spodobać....

Hmmm mam!!
Moja kolejna miłość!! *___* Ale ja nie mam żadnych kompleksów ;P

Nooo to słucham :)

Audi Q7 jest pierwszym przedstawicielem marki Audi w klasie SUV.
Zostało zaprezentowane we wrześniu 2005 we Frankfurcie.
Cechą tego samochodu jest duży komfort resorowania z nieznaną w klasie SUV – ów dynamiką jazdy.
Choć jest produkowany z myślą o drogach asfaltowych, to i z terenem także sobie poradzi.
Audi Q7 jest bardzo przestronne.
Posiada aż 7 miejsc. Q7 posiada pakiet "S line", który sprawia, że jest jeszcze bardziej dynamiczny.
Na rynku dostępne jest również Audi Q5 (mniejsza wersja Q7)


Dobra przejdźmy do konkretów... :}
Moim zdaniem auto ma swój charakter, wygląd, cenę.
Ale zadajmy sobie pytanie co oczekujemy od tego samochodu?
Estetyki wyglądu (wykończenia)?
Osiągów? czy wygody użytkowania ?

Czy Audi sprostało wymaganiom?
Sprawdźmy!
Etetyka wyglądu- z przodu od razu możemy poznać że to audi a po czym?
no jak to nie wiecie?! po światłach...
taki sam kształt jak w Audi A6 czy A8.
Osiągi- czy auto z 326 rączymi koniami (oczywiście mowa tu o największej pojemności silnika Q7) pod maską to mało?
Na taką wielkość samochodu te koniki zanikają, ale nie można powiedzieć że Q7 nie wie co to ostra jazda ;)
Wygoda użytkowania- wygodne podgrzewane siedzenia jak i możliwość regulacji wysokości czy też łączenie siedzeń przednich... ciepło i wygodnie.... co więcej do szczęścia potrzeba parze w zimową noc na jakiejś leśnej polanie w ciepłym i wygodnym samochodzie? 
to oczywiste pomocy drogowej :P no ale żeby pozostać w tak romantycznym klimacie to powiem że potrzeba im tylko lampki zimnego szampana :)
Często kobiety uważają że (panowie) właściciele tak dużego mają jakieś kompleksy.. i najczęściej uważają że to kompleks "mniejszości".
Drogie panie nie pomyślałyście o tym że panowie kupują ten samochód z myślą o was?
Przecież do takiego samochodu wchodzi więcej zakupów!! :)

No oczywiście, ze wyglądu!! Ale to auto jest cudne !! :D
Co do podgrzewanych siedzeń.. to mężczyźni nie mogą używać tego dodatku :D
No.. ale nasi kochani koledzy (mogę ich obgadywać bo ich tu nie ma) mówią że żaba lubi takie auta bo jest mała i musi się dowartościować ;D a to nie prawda!!

Oj nie mogą xD
Ja też lubie duuuże samochody a nie mam kompleksów mniejszości ^^